Wszystko przez nieszczęsny mecz z Chorwacją na koniec eliminacji grupowych, który wstrząsnął Rosją i jej obecnym selekcjonerem Walerijem Karpinem. Rosjanom wystarczał remis z wicemistrzami świata, aby wygrać swoją grupę, awansować bezpośrednio i uniknąć barażu. Reszta stawki w grupie już się nie liczyła, ani Słowenia, ani Słowacja. Pozostał ostatni, wieńczący całkiem udane przecież dla Rosjan eliminacje mecz w Splicie. W nim zespół Karpina potrzebował remisu.I to go zgubiło. Zagrał okropny antyfutbol, pełen kunktatorstwa i stanowiący jedynie próbę przetrwania z 0-0 do ostatniej minuty. Taka postawa została ukarana, a Chorwaci wygrali 1-0 i to oni awansowali bezpośrednio na mundial, spychając zborną do barażów. Ten mecz w Splicie miał jednak poważne reperkusje, nawet poważniejsze niż wpadka Polaków z Węgrami i wypadnięcie przez porażkę z nimi do grupy ekip nierozstawionych w barażach. Walerij Karpin był tak zdruzgotany przegraną z zespołem chorwackim, że wspomniał nawet, iż nie jest pewien, czy potrafi psychologicznie przygotować drużynę narodową do barażów. Było to emocjonalne stwierdzenie, ale nie przyczyniło się do poprawy atmosfery wokół reprezentacji Rosji po tym spotkaniu. Można zaryzykować twierdzenie, że pod tym względem Rosja znajduje się teraz w psychologicznym kryzysie, o krok od zmarnowania wszystkiego, co osiągnęła w kwalifikacjach. Inaczej mówiąc, następca Stanisława Czerczesowa objął rosyjską kadrę raptem w lipcu tego roku i już ma duże problemy z nią związane. I to od samego początku, odkąd we wrześniu odsunął od poprzedniego meczu z Chorwatami gwiazdę rosyjskiej drużyny Artioma Dziubę, a ten w konsekwencji zrezygnował z gry w zbornej w ogóle. Tymczasowo, jak powiedział dziennikarzom, ale tajemnica poliszynela jest, że z Karpinem mu nie po drodze. Losowanie baraży. Rosja - Polska: trudno o bardziej wyrównany bilans Dla polskiej drużyny Rosja to rywal znany - to z nim przecież mierzyliśmy się w meczu towarzyskim we Wrocławiu, przygotowującym do Euro 2020. Padł wówczas remis 1-1, który w Polsce odebrany był z bardzo mieszanymi uczuciami. Swoją drogą, trzy ostatnie mecze Polski z Rosją kończyły się właśnie remisami, a wcześniej raz wygrali biało-czerwoni, a raz - zborna. Bilans jest więc idealnie równy. Z Rosją tylko raz graliśmy mecz o stawkę - podczas pamiętnego Euro 2012 w Polsce, gdy także padł remis 1-1. Ze Związkiem Radzieckim takich meczów było więcej, chociażby podczas mundialu 1982, gdy padł remis 0-0 czy też w kwalifikacjach mundialu 1958, gdy rywalizację polsko-radziecką musiał rozstrzygać.. baraż. CZYTAJ TAKŻE: Czy Rosji należy się piłkarska scheda po Związku Radzieckim? O ile Polska nigdy dotąd nie grała w barażach o duży turniej, o tyle Rosjanie robili to już kilkukrotnie - zawsze bez sukcesu. W ten sposób zostali wyeliminowani z walki o mundial 1998 przez Włochy oraz mundial 2010 przez Słowenię. Baraże to zatem nie najmocniejsza strona Rosji. Nasza? Tego jeszcze nie wiemy. Polska w barażach o mundial 2022. Z kim zagra? Polska zagra w pierwszym meczu barażowym z Rosją na wyjeździe. Jeśli wygra, w drugim meczu zmierzy się ze zwycięzcą spotkania szwecja - Czechy i to w Polsce. CZYTAJ TEŻ: Znamy 12 z 32 finalistów MŚ Katar 2022 Baraże o MŚ 2022. Kiedy odbędą się półfinały i finały? Terminarz Baraże odbędą się w marcu 2022 roku. Półfinały w czwartek 24 marca i piątek 25 marca, a finały w poniedziałek 28 marca i wtorek 29 marca.