Co ciekawe, do grona największych Asów kolejki nie załapał się żaden z piłkarzy Legii, choć warszawianie wysoko wygrali w Szczecinie i są liderem Ekstraklasy. Ale takie było zdanie naszych czytelników. Asy Arkadiusz Milik (Górnik Zabrze) - nota 5,2 Kolejny bardzo dobry występ napastnika Górnika i reprezentacji. Jego bramka dała zespołowi prowadzenie w meczu z Koroną. Potem grali już tylko zabrzanie, którzy pewnie wygrali kolejny mecz. Prejuce Nakoulma (Górnik Zabrze) - 5,2 Kolega Milika z Zabrza wypracował pierwszą bramkę, a po znakomitej akcji, którą zapoczątkował, zdobył drugiego gola w meczu z Koroną. Sebastian Mila (Śląsk Wrocław) - 5,1 Mila dwa razy trafił na wyjeździe do bramki Lechii Gdańsk, doprowadzając do remisu, a potem poprowadził gości do wygranej. Abdou Razack Traore (Lechia Gdańsk) - 5 Traore ośmieszał momentami obrońców Śląska. Wywalczył karnego, którego zamienił na gola, a po indywidualnej akcji strzelił drugą bramkę. Do szczęścia zabrakło mu chociażby remisu. Manuel Arboleda (Lech Poznań) - 4,7 Lech Poznań pokonał na wyjeździe Zagłębie, a Arboleda pewnie kierował defensywą poznaniaków, próbował też swoich sił pod bramką Zagłębia. Mariusz Rybicki (Widzew Łódź) - 4,6 Widzewiak wszedł na boisko dopiero w 63. minucie meczu w Gliwicach, ale w 90.minucie przeprowadził solową akcję, został sfaulowany w polu karnym, a wykorzystana jedenastka dała zwycięstwo łodzianom. Tomasz Wróbel (PGE GKS Bełchatów) - 4,6 Bełchatów wreszcie wygrał, a Wróbel asystował przy obu golach swoich kolegów. Jasmin Burić (Lech Poznań) - 4,5 Bramkarz był pewnym punktem Lecha w wyjazdowym meczu w Lubinie. Obronił kilka groźnych strzałów w drugiej połowie. Łukasz Skorupski (Górnik Zabrze) - 4,5 Bardzo dobrze spisał się w meczu z Koroną. Bronił pewnie, zwłaszcza do przerwy, gdy przewagę mieli kielczanie. Paweł Buzała (PGE GKS Bełchatów) - 4,4 W 9. minucie meczu z Podbeskidziem, po prostopadłym podaniu Tomasza Wróbla, Buzała znalazł się sam na sam z bramkarzem i strzałem po ziemi pokonał go. Ten gol otworzył bełchatowianom drogę do pierwszej wygranej w sezonie. Tomasz Brzyski (Polonia Warszawa) - 4,4 Brzyski dobrze zachował się w polu karnym Ruchu Chorzów i uderzył nie do obrony, wykorzystując niezdecydowanie obrońców "Niebieskich". Gol Brzyskiego dał Polonii zwycięstwo nad Ruchem. Paweł Wszołek (Polonia Warszawa) - 4,4 Reprezentant Polski w meczu z Ruchem był bardzo aktywny. Miał udział przy golu Brzyskiego. Cieniasy Hernani (Pogoń Szczecin) - 1,9 Na początek obrońca Pogoni Szczecin Hernani, który trochę bezmyślnymi faulami naraził się na żółte kartki, co skutkowało wyrzuceniem go z boiska i osłabieniem zespołu w trudnym meczu z Legią. Maciej Dąbrowski (Pogoń Szczecin) - 1,9 Sytuacja podobna jak z Hernanim, a nawet gorsza, bo Dąbrowski opuścił boisko jeszcze wcześniej (już w 57. minucie), osłabiając swoją drużynę. Artis Lazdins (Piast Gliwice) - 1,7 Lazdins był zmuszony wejść na boisko już w 24. minucie meczu z Widzewem, z powodu kontuzji kolegi, ale nie spisywał się zbyt dobrze w defensywie Piasta. Daniel Sikorski (Wisła Kraków) - 1,7 Zagrał cały mecz w barwach Wisły, ale niczym się nie wyróżnił. W jedynej groźniejszej sytuacji trafił w bramkarza Jagiellonii. Piotr Stawarczyk (Ruch Chorzów) - 1,6 Obrońca Ruchu m.in. popełnił błąd w ustawieniu, co kosztowało chorzowian utratę pierwszej bramki w meczu z Polonią. Richard Zajac (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - 1,5 Dwa razy dał się zaskoczyć piłkarzom Bełchatowa i nie uchronił zespołu przed kolejną porażką Łukasz Garguła (Wisła Kraków) - 1,4 Kolejny niespecjalny mecz Garguły i niepierwsza wizyta w gronie Cieniasów kolejki. Matej Nather (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - 1,1 Dograł tylko do przerwy, nie pomógł drużynie w walce o pierwsze zwycięstwo w sezonie. Autor: Waldemar Stelmach Wyniki 8. kolejki Ekstraklasy: Polonia Warszawa – Ruch Chorzów 2-1 PGE GKS Bełchatów – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2-1 Górnik Zabrze – Korona Kielce 2-0 Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok 0-0 Zagłębie Lubin – Lech Poznań 0-1 Lechia Gdańsk – Śląsk Wrocław 2-3 Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 0-3 Piast Gliwice – Widzew Łódź 1-2