W następnej rundzie wiślacy zmierzą się z zespołem Akademii Piłkarskiej 2011 Zabierzów (klasa okręgowa). Stanowi to nie lada problem dla jednego z obrońców "Białej Gwiazdy" Jerzego Kowalika. Jest on bowiem prezesem klubu z Zabierzowa. "Najprawdopodobniej więc w tym spotkaniu nie wystąpię. Nie mogę przecież grać przeciwko swoim" - powiedział PAP po środowym spotkaniu w Szczyglicach Kowalik. Zarówno on, jak i inny piłkarz oldbojów Wisły Marek Motyka podkreślają, że w rozgrywkach Pucharu Polski przed zespołem nie stoi żadne konkretne zadanie."Każdy następny mecz jest dla nas ważny" - powiedział Motyka. Byłe gwiazdy Wisły postanowiły po raz kolejny zgłosić się do rozgrywek Pucharu Polski, aby sprawdzić swoje umiejętności. Od dłuższego czasu bowiem są najlepsi w krakowskich rozgrywkach oldbojów. W 1. rundzie PP wiślacy pokonali Wawel Kraków (także klasa A) 1-0. Wisła Kraków (oldboje) - Dragon Szczyglice 3-1 (2-1) W środę wiślacy grali w zestawieniu: Artur Sarnat - Jerzy Kowalik, Mariusz Jop, Maciej Musiał, Janusz Nawrocki - Krzysztof Bukalski, Dariusz Marzec, Zdzisław Janik, Marcin Kuźba, Tomasz Kulawik - Kazimierz Kmiecik; rezerwowi: Artur Gaweł, Marek Motyka, Marek Kusto, Marcin Jałocha, Krzysztof Szopa.