Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć drużyna GKS-u Tychy wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Piotr Pyrdoł, piłkarz ŁKS-u Łódź. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę zespół ŁKS-u Łódź rozpoczął w zmienionym składzie, za Patryka Bryłę wszedł Adam Ratajczyk. W 67. minucie Ricardo Guimaraes został zmieniony przez Łukasza Piątka. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników GKS-u Tychy w 72. minucie spotkania, gdy Wojciech Szumilas strzelił pierwszego gola. W 78. minucie w zespole ŁKS-u Łódź doszło do zmiany. Jose Ruiz wszedł za Piotra Pyrdoła. Marcin Biernat wywołał eksplozję radości wśród kibiców GKS-u Tychy, zdobywając kolejną bramkę w 80. minucie meczu. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Sędzia nie ukarał piłkarzy GKS-u Tychy żadną kartką, natomiast zawodnikom ŁKS-u Łódź przyznał jedną żółtą. Jedenastka GKS-u Tychy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast drużyna ŁKS-u Łódź w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.