Jest 73. minuta meczu na Estadio Municipal de Anoeta. Goście wykonują rzut wolny. Piłkę przejmują jednak zawodnicy gospodarzy. Chori Castro i Imanol Agirretxe wymieniają błyskawiczne podania jeszcze na własnej połowie, w końcu ten drugi popisuje się wyśmienitą asystą w pole karne, koledze z drużyny pozostaje tylko zakończyć akcję celnym strzałem. Wszystko trwa zaledwie 13 sekund. Ta bramka dała prowadzenie Realowi Sociedad 2-1. Potem Agirretxe sam jeszcze dwa razy trafił do siatki. Przy golu na 4-2 wręcz ośmieszył Diega Alvesa, lobując go w taki sposób, że bramkarz Valencii nie wykonał żadnego ruchu. Komentujący to spotkanie na antenie Canal + Leszek Orłowski zachwycony występem baskijskiego napastnika, pokusił się nawet o analogię, że dla Agirretxe ten mecz był tym, czym cztery gole Roberta Lewandowskiego przeciwko Realowi Madryt w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów. Real Sociedad, który notuje serię 15 nieprzegranych meczów z rzędu, jest blisko, by w przyszłym sezonie zaprezentować się w tych elitarnych rozgrywkach. Obecnie podopieczni Philippe'a Montaniera zajmują czwarte miejsce w Primera Division, dające udział w eliminacjach, mając pięć punktów przewagi nad Malaga CF i Valencia CF. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division-regular-season,cid,658">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division</a>