Pierwszy z nich bardzo dobrze spisywał się w ubiegłym sezonie w Villarreal. W grudniu 2014 roku Argentyńczyk zdobył jedyną bramkę w meczu "Żółtej Łodzi Podwodnej" z Atletico (1-0). Być może to właśnie wtedy zwrócił na niego uwagę trener stołecznych Diego Simeone. Z kolei Kolumbijczyk Martinez był gwiazdą FC Porto, a dla Atletico zdążył już trafić w 2. kolejce, przeciwko Sevilli (3-0). Poza tym ekipę z Madrytu wzmocnili w zakończonym niedawno okienku transferowym także Belg Yannick Carrasco, Oliver Torres oraz Brazylijczyk Filipe Luis. "Wygląda na to, że wszyscy są w dobrej formie. Jackson jest świetnym, silnym napastnikiem, który umie utrzymać się przy piłce. Vietto jest bardziej techniczny, ale też utalentowany. Tacy zawodnicy mogą odnieść sukces na Vicente Calderon" - powiedział Filipe Luis o kolegach z drużyny. Zarówno Atletico, jak i Barcelona rozpoczęły sezon od dwóch zwycięstw i nie straciły jeszcze bramki. Zajmują jednak odpowiednio trzecie i czwarte miejsce w tabeli, ponieważ mają gorszy bilans bramek od Celty Vigo i Eibar. "Barcelona ma ogromne możliwości i zawsze jest faworytem. Ale my będziemy grali przed własną publicznością. Szykuje się atrakcyjne widowisko, pełne twardej walki" - ocenił brazylijski obrońca. W ekipie gości, którzy wygrali cztery z ostatnich pięciu ligowych spotkań w Madrycie z tym rywalem, nie wystąpi prawdopodobnie kontuzjowany bramkarz Claudio Bravo. Chilijczyk ma problem z mięśniem lewej nogi. Jeśli nic się nie zmieni, zastąpi go Niemiec Marc-Andre ter Stegen, dla którego będzie to debiut w La Liga. Dotychczas grał tylko w Lidze Mistrzów i Pucharze Króla, a ekstraklasa była domeną Bravo. Z Atletico do Barcelony przeniósł się Turek Arda Turan, ale nie będzie mógł wystąpić w sobotę. To dlatego, że Katalończycy wciąż odbywają karę zakazu transferowego - nowo pozyskani piłkarze będą mogli grać dopiero od stycznia. Ze spotkania tych dwóch zespołów najbardziej cieszy się Real Madryt, który na inaugurację tylko zremisował ze Sportingiem Gijon 0-0 i ma cztery punkty, więc liczy na potknięcia rywali. "Królewscy" zmierzą się na wyjeździe z Espanyolem Barcelona w sobotę o 16. Z kolei Sevilla, której piłkarzem jest Grzegorz Krychowiak, rozpocznie trzecią kolejkę piątkowym meczem wyjazdowym z Levante.<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division,cid,658,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Primera Division</a>