Pepe odniósł się do słów Mourinho o Ikerze Casillasie. Portugalski obrońca Realu stwierdził, że komentarz był "nieodpowiedni".Mourinho mówił w piątek na spotkaniu z dziennikarzami o jego trzech latach pracy w Realu. Jedynej rzeczy jaką żałuje jest to, że nie sprowadził do Madrytu wcześniej bramkarza Diego Lopeza. To właśnie on stoi między słupkami bramki "Królewskich", a Casillas siedzi na ławce rezerwowych."Musimy mieć trochę więcej szacunku dla Ikera. Słowa szefa nie były odpowiednie" - powiedział Pepe przed kamerami Canal Plus po zwycięstwie Realu nad Realem Valladolid 4-3."Iker to instytucja - w tym klubie i w Hiszpanii. On wie, że my piłkarze jesteśmy za nim i kibice też" - dodał Pepe.Po odpadnięciu Realu w półfinale Ligi Mistrzów coraz częściej pojawiają się głosy, że to ostatni sezon Mourinho na Santiago Bernabeu. Według medialnych doniesień, Portugalczyk ma w lecie wrócić do Chelsea Londyn."My jesteśmy zrelaksowani, a swoje problemy trener musi rozwiązać z władzami klubu" - podkreślił Pepe.Real zajmuje drugie miejsce w tabeli Primera Division i po zwycięstwie nad Valladolid traci do lidera Barcelony osiem punktów. "Duma Katalonii" jednak rozegra swój mecz w niedzielę. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division,cid,658,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Primera Division</a>