- Wszyscy wiedzą, że Sevillę mam we krwi, ale pojawił się problem z moimi białymi i czerwonymi krwinkami. Powiedziano mi, że mam przewlekłą białaczkę. Nie przeszkadza mi to w wykonywaniu mojej pracy i codziennie normalnie funkcjonuję. Nie jestem poddany żadnemu leczeniu, więc wszyscy powinni zachować spokój - powiedział 63-letni Caparros na pomeczowej konferencji prasowej. W połowie marca objął on zespół po raz trzeci w karierze. Pełniący do tej pory funkcję dyrektora sportowego szkoleniowiec poprowadzi drużynę do końca sezonu. - Chcę nadal cieszyć się moją pracą i dziękuję klubowi, że mi to umożliwił. Nie będę więcej o tym rozmawiać - oświadczył Caparros. Po niedzielnym zwycięstwie Sevilla z 49 punktami zajmuje piąte miejsce. Traci punkt do czwartego Getafe. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division-regular-season,cid,658" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division</a>