Pires werbalnie zaatakował arbitra Rubinosa Pereza, który w 80. minucie meczu uznał strzelonego przez Antonito zwycięskiego dla Xerez gola. Zawodnik zapewnia, że został niesłusznie ukarany. - Nie powiedziałem tego, co sędzia zapisał po meczu w raporcie. Było tam wiele osób, spory hałas i zdaję sobie sprawę z tego, że to co usłyszał, mogło brzmieć jak atak na niego i jego rodzinę, ale wcale tak nie było - powiedział Pires. Mimo tłumaczeń Francuz został zawieszony na jeden mecz.