Real w sobotę pewnie pokonał na Santiago Bernabeu Elche 3-0 i wrócił na pozycję lidera. Gole dla "Królewskich", którzy musieli sobie radzić bez zawieszonego za czerwoną kartkę Portugalczyka Cristiana Ronalda, zdobyli: Asier Illarramendi (34.), Gareth Bale (72.) i Isco (81.). Walijczyk trafił po raz 10. w sezonie. Zwłaszcza gol Bale'a był ozdobą tego spotkania.Barcelona musiała wygrać, żeby nie stracić dystansu do odwiecznego rywala. Tymczasem gracze Realu Sociedad nie przestraszyli się wielkich gwiazd. Gospodarze objęli prowadzenie w 32. minucie po samobójczym trafieniu Alexandra Songa. Szybko jednak doprowadził do remisu niezawodny Lionel Messi.W drugiej połowie gospodarze udokumentowali swoją dobrą grę dwoma golami. W 54. minucie Antoine Griezmann wślizgiem umieścił piłkę pod poprzeczką wykorzystując dobre podanie Carlosa Veli. Kilka minut później Zurutuza zgubił obrońców Barcelony, wyprzedził Victora Valdesa i trafił do siatki.Zwycięstwo Realu Sociedad mogło być jeszcze bardziej efektowne, ale w 81. minucie po strzale Veli gości uratował słupek.W przerwie spotkania sędzia Fernandez Borbolan wyrzucił trenera Barcelony Gerardo Martino na trybuny. Real Sociedad San Sebastian - FC Barcelona 3-1 (1-1) Bramki: 1-0 Song (32. - gol samobójczy), 1-1 Messi (36.), 2-1 Griezmann (54.), 3-1 Zurutuza (59.) Wyniki, terminarz i tabela Primera Division