Decyzja "Królewskich" jest pokłosiem tego, że zbankrutował pomysłodawca całego projektu - informuje Home Broker. Na sztucznej wyspie miały powstać m.in. stadion, marina, obiekty handlowe, szkółka piłkarska i hotel z 450 pokojami, a także 400 apartamentów i 48 willi wzdłuż linii brzegowej. Projekt inwestycji nosił nazwę Real Madrid Island Resort. Niezwykłą atrakcją projektu miała być możliwość obejrzenia wirtualnego meczu, a także udział w prawdziwej rywalizacji na dziesięciotysięcznym stadionie z trybunami otwartymi na morze. - W ten sposób Real Madryt chce wzmocnić swoją pozycję na Środkowym Wschodzie i w Azji - mówił w zeszłym roku prezydent Realu Florentino Perez. Inwestycja miała być gotowa w 2015 roku. Spodziewano się, że miejsce to będzie odwiedzać co roku milion gości.