Primera Division - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Do rywalizacji z Malagą, która nie dała się w poprzednim sezonie pokonać "Królewskim" ani razu, Real przystąpił tak, jak do poprzednich, przegranych meczów z Sevillą i Celtą Vigo. Podopieczni Zinedine'a Zidane'a chcieli zrehabilitować się za ostatnie niepowodzenia i utrzymać pozycję lidera tabeli. Już w 12. minucie, Karim Benzema był bliski szczęścia po uderzeniu głową. Piłka przeleciał jednak nad poprzeczką bramki Idrissa Kameniego. Po chwili, oko w oko z bramkarzem Malagi stanął Cristiano Ronaldo, ale górą z pojedynku wyszedł Kameruńczyk. Trzy minuty później, fantastyczną okazję znów zmarnował Benzema. Francuz nie trafił w piłkę na piątym metrze od bramki Kameniego po dośrodkowaniu Lucasa Vazqueza z prawej strony boiska. Goście z Andaluzji odpowiedzieli w najlepszy możliwy sposób. Chori Castro zszedł do środka i kropnął, ile sił w nodze. "Królewscy" mieli jednak szczęście, bo mimo złego ustawienia Keylora Navasa, nie stracili bramki - futbolówka odbiła się od słupka. Z dystansu próbowali również gospodarze. Lucas Vazquez uderzył z linii pola karnego, ale Kameni był na posterunku. Bezradny Real odwołał się do tego, który nigdy nie zawodzi. Swoje firmowe zagranie zaprezentował Sergio Ramos! Hiszpan w swoim stylu trafił głową z okolic "wapna" po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w 35. minucie. Fenomenalną asystę zaliczył Toni Kroos. Ani Hiszpan, ani Niemiec nie spoczęli jednak na laurach. W 43. minucie, Kroos dośrodkował z rzutu wolnego, a do bramki Kameniego ponownie trafił Ramos, który dla odmiany uderzył nogą. Tuż przed zejściem do szatni, "Królewscy" mogli postawić "kropkę nad i". Benzema przedarł się w pole karne Malagi i zagrał na piąty metr, gdzie nieopatrznie interweniował Mikel Villanueva. Piłka trafiła jednak jedynie w słupek bramki Andaluzyjczyków. Kilkanaście minut po rozpoczęciu drugiej połowy, Malaga strzeliła kontaktowego gola. Juan Carlos przeprowadził indywidualną akcję na lewym skrzydle, zszedł do środka i uderzył. Navas obronił uderzenie, ale odbita piłka trafiła do Juanpi, który z okolic 11. metra wpakował piłkę do madryckiej bramki. Podopieczni Marcelo Romero po chwili mogli już remisować, a Real uratowała tylko znakomita parada Navasa, który zatrzymał "bombę" Juana Carlosa. "Królewscy" chcieli podwyższyć prowadzenie, a na bramkę pracował Cristiano Ronaldo. CR7 oddał dwa groźne strzały, ale za każdym razem na posterunku stał Idriss Kameni. Dzięki wygranej, Real utrzymał pozycję lidera Primera Division. W 18 spotkaniach zgromadził 43 punkty - o 4 więcej niż Sevilla i o 5 więcej niż Barcelona. Malaga zajmuje 13. miejsce w Primera Division. Real Madryt - Malaga CF 2-1 (2-0) 1-0 Sergio Ramos (35.) 2-0 Sergio Ramos (43.) 2-1 Juanpi (63.)