Wygląda na to, że to już koniec przygody Garetha Bale'a z Realem Madryt. Trener Zinedine Zidane nie widzi dla Brytyjczyka miejsca w swojej drużynie, czego nie ukrywał podczas konferencji prasowej przed sparingowym spotkaniem z Bayernem Monachium (1-3). Bale'a zabrakło w kadrze meczowej na to spotkanie. - Klub organizuje jego odejście i dlatego Gareth nie zagrał. To nic osobistego, ale to ja podejmuję decyzje. Potrzebujemy zmiany - mówił bez ogródek szkoleniowiec hiszpańskiej drużyny. Zdaniem chińskiego dziennikarza Bai'a Guohua Bale wie już, gdzie zagra w kolejnym sezonie. Jego nową drużyną ma być chiński Jiangsu Suning, zarządzany przez miliardera Zhanga Jindonga, który jest także udziałowcem włoskiego Interu Mediolan. Walijczyka do gry poza Europą ma skusić niemal dwukrotna podwyżka pensji. Podczas gdy w Realu jego zarobki wynosiły 600 tysięcy funtów tygodniowo (i należały do jednych z najwyższych w zespole), tak teraz mają sięgnąć aż miliona funtów tygodniowo! Taka kwota sprawi, że Bale znajdzie się w ścisłej czołówce najlepiej opłacanych piłkarzy na świecie. Innego zdania jest brytyjskie "Daily Mirror". Angielska gazeta podtrzymuje co prawda, że Bale miał dostać ofertę zarobków w wysokości 1 mln funtów tygodniowo, lecz nie od Jiangsu Suning, a od Beijing Guoan. Skrzydłowy jest zawodnikiem Realu od września 2013 roku, kiedy "Królewscy" kupili go za 101 mln euro z Tottenhamu Hotspur. Z klubem czterokrotnie triumfował w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Do szczególnie udanych finałów zaliczy ten z 2018 roku przeciwko Liverpoolowi, gdy zdobył dwa gole w wygranym 3-1 spotkaniu. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division,cid,658,sort,I" target="_blank">Primera Division: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy</a> WG