W 2013 roku Messi i jego ojciec byli już oskarżeni o to, że przy pomocy skomplikowanej sieci fikcyjnych firm w rajach podatkowych w Belize i Urugwaju uniknęli odprowadzenia do urzędu skarbowego sumy 4,16 mln euro podatku z tytułu praw do wykorzystania wizerunku piłkarza. Ostatecznie wpłacili żądaną kwotę przy korekcie deklaracji podatkowej. W 2015 roku prokuratura wnioskowała, aby w stan oskarżenia postawić tylko ojca piłkarza, gdyż on sam - zdaniem oskarżycieli - mógł być nieświadomy popełnienia przestępstwa. Sąd Najwyższy jednak się do tego wniosku nie przychylił, termin rozprawy wyznaczono od 31 maja do 3 czerwca 2016.