Tytoń został ulubieńcem polskich kibiców, kiedy podczas Euro 2012 wszedł na boisku podczas meczu z Grecją i obronił rzut karny, sprokurowany przez Wojciecha Szczęsnego. Od tamtej pory jego kariera nie układa się jednak tak, jak powinna. Polski bramkarz nie umiał zapewnić sobie miejsca w bramce PSV Eindhoven. Lepiej wiodło mu się w Elche CF i VfB Stuttgart, ale w obu klubach spędził tylko po jednym sezonie. Od trzech sezonów Tytoń jest golkiperem Deportivo La Coruna, ale wygląda na to, że przygoda ta wkrótce dobiegnie końca. - W nadchodzącym sezonie Tytoń nie będzie naszym piłkarzem. To wiadomość, która musi zostać przekazana jasno i klarownie. Wiele musiałoby się zmienić, aby Tytoń został w naszej drużynie - powiedział bez ogródek dyrektor sportowy Carmelo del Pozo. - Chcę w zespole zawodników głodnych gry, rywalizacji, a nie urzędników, którym wszystko jedno. Piłkarze, którzy dają z siebie 70%, nie są potrzebni ani mi, ani klubowi - krytykował polskiego golkipera del Pozo. Dotychczas 31-letni bramkarz rozegrał w Deportivo 16 spotkań, w których puścił 31 bramek. Innym Polakiem, który występuje na poziomie Segunda Division jest Paweł Kieszek, dotychczas podstawowy bramkarz Cordoby CF. WG <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-segunda-division,cid,661,sort,I" target="_blank">Segunda Division: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy</a>