To spory cios dla "Królewskich". Młody pomocnik jest bowiem ważną postacią w środku pola ekipy prowadzonej przez Zinedine'a Zidane'a. Valverde wystąpił w niedzielnym spotkaniu "Królewskich" z Valencią. Mistrzowie Hiszpanii doznali bolesnej porażki, przegrywając z "Nietoperzami" aż 1-4. 22-latek przebywał na murawie do 76. minuty, gdy został zastąpiony przez Toniego Kroosa. Początkowo nic nie wskazywało na to, że Urugwajczyk zmaga się z poważnym urazem. O wszystkim poinformował Real w opublikowanym w poniedziałek komunikacie.Jak donoszą hiszpańskie media, rehabilitacja Valverde może potrwać nawet dwa miesiące. Wszystko zależy od głębokości pęknięcia. Leczenie tego typu urazów wymaga dużej cierpliwości, zbyt wczesny powrót na boisko może bowiem skutkować odnowieniem kontuzji. Trener Realu Zinedine Zidane może odetchnąć z ulgą na myśl o trwającej przerwie reprezentacyjnej. Obecnie Francuz nie może bowiem liczyć na kilku ważnych zawodników. Kontuzjowani poza Valverde są także: Dani Carvajal, Nacho Fernandez oraz Alvaro Odriozola. Casemiro, Eden Hazard oraz Eder Militao są natomiast zakażeni koronawirusem. Wciąż nie wiadomo co ze zdrowiem Karima Benzemy, który również miał ucierpieć podczas meczu z Valencią. TB Primera Division - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy