Hazard od początku tego sezonu broni barw Realu Madryt. Klub poinformował dzisiaj, że zawodnik doznał pęknięcia prawej kości strzałkowej w wyjazdowym meczu z Levante UD, przegranym 0-1. Optymistyczny wariant zakłada dwumiesięczny okres leczenia. Lekarze zastrzegają jednak, że czas powrotu piłkarza do pełni sił może ulec wydłużeniu. Lider reprezentacji Belgi śmiało może uchodzić za największego pechowca tego sezonu. Niedzielna potyczka ligowa była jego dopiero drugim występem po blisko trzymiesięcznej przerwie w grze. Spowodowana została urazem kostki, jakiego doznał w rundzie jesiennej w meczu Champions League przeciwko PSG. Hazard opuścił murawę w 67. minucie wczorajszego spotkania. Trener "Królewskich", Zinedine Zidane, jest zdruzgotany ponowną stratą kluczowego zawodnika. Już w środę jego podopiecznych czeka starcie z Manchesterem City w Lidze Mistrzów, a w najbliższy weekend - arcyprestiżowa konfrontacja z Barceloną w Primera Division. Primera Division - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz- Moje odczucia są złe - mówił Zidane w wywiadzie dla klubowej telewizji, krótko po meczu z Levante. - Nie wygląda to dobrze, bo Hazard doznał kontuzji znów w okolicach kostki. Sztab medyczny od razu obłożył staw skokowy Belga lodem. Szczegółowe badania wykazały jednak uraz kości na wysokości podudzia. Jeżeli prognozy lekarzy co do okresu rekonwalescencji nie okażą się trafne, Hazard może mieć bardzo niewiele czasu, by właściwie przygotować się do finałów Euro 2020, które rozpoczną się 10 czerwca. W tym sezonie 29-latek zdołał rozegrać jedynie 15 meczów. Zdobył gola i zaliczył pięć asyst. UKi