W wywiadzie udzielonym stacji Cadena Cope de Oliveira stwierdził, że ojciec piłkarza otrzymał pieniądze od "Dumy Katalonii" zanim obie drużyny spotkały się w tej imprezie, a wtedy Neymar był wciąż graczem Santosu. "W pełnym porozumieniu z Santosem Neymar senior dostał pieniądze przed finałem klubowych mistrzostw świata, który był najważniejszym meczem dla tego klubu w bieżącym stuleciu" - mówił de Oliveira. "Piłkarz nie może grać przeciwko klubowi, który już zapłacił mu trzy miliony euro" - dodał. W finale klubowych mistrzostw świata 2011 Barcelona nie dała szans Santosowi wygrywając 4-0, a Neymar ostatecznie trafił do stolicy Katalonii w połowie 2013 roku. Ta wypowiedź de Oliveiry, który szefował Santosowi od listopada 2009 roku do maja 2014, wpisuje się w prywatną wojnę przeciwko rodzinie Neymara, którą rozpoczął już kilka miesięcy temu. Decyzją brazylijskiego sądu de Oliveira musiał zapłacić 6437 euro za zniesławienie ojca Neymara, o którym w wywiadzie powiedział, że "był najemnikiem i kłamcą", a pieniądze, które otrzymał za transfer syna "wydał na orgie w luksusowych hotelach Londynu".