Po 16 latach z drużyny Realu Madryt oficjalnie odchodzi dotychczasowy kapitan "Królewskich", Sergio Ramos. To oznacza, że opaska przejdzie w ręce pierwszego wicekapitana, którym jest Brazylijczyk Marcelo. Będziemy mieć więc do czynienia z sytuacją, która nie miała miejsca od 1904 roku - to wtedy ostatnio kapitanem Realu był zawodnik spoza Hiszpanii. Funkcję tę pełnił wówczas Gwatemalczyk Federico Revuelto. Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - <a href="https://sport.interia.pl/strefaeuro12?utm_source=program&utm_medium=program&utm_campaign=program">Oglądaj!</a> Tradycja Realu Madryt W klubie z Estadio Santiago Bernabeu, wedle tradycji, kapitanem zostaje zawodnik z najdłuższym stażem w klubie. Po tym, jak swoją szesnastoletnią przygodę z Realem zakończył Ramos, kolejnym najbardziej doświadczonym piłkarzem w kolejce jest Marcelo. Choć obrońca w ostatnim sezonie nie grywał za wiele w pierwszym składzie "Królewskich", to nawet, gdyby hipotetycznie opuścił klub, to opaskę przejmie po nim Francuz Karim Benzema.Komentujemy każdy mecz Euro na żywo -<a href="https://sport.interia.pl/relacje-euro-2020?utm_source=tekst&utm_medium=tekst&utm_campaign=tekst"> Posłuchaj naszych relacji!</a> Mourinho krytykował obyczaj dotyczący kapitana Tradycja uzależniania osoby kapitana od długości stażu w klubie była, jak podkreśliła "Marca", w przeszłości krytykowana m.in. przez Jose Mourinho. Ówczesny szkoleniowiec madrytczyków miał w planach odebranie opaski Ikerowi Casillasowi, ponieważ wolał, by liderem drużyny został gracz z pola. Do zmiany ostatecznie jednak nie doszło. Iker Casillas był kapitanem przed Sergio Ramosem, aż do swojego odejścia do FC Porto w 2015 roku. PaCze