Primera Division - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Potwierdziło się, że Barcelona w San Sebastian nie radzi sobie najlepiej. Od 2011 roku, kiedy Real Sociedad powrócił do Primera Division, Barcelona w siedmiu meczach na jego obiekcie poniosła aż pięć porażek, a dwa razy zremisowała (licząc także spotkania w Pucharze Króla). Po meczu trener Luis Enrique przygadał rywalom. "Real (Sociedad - przyp. red.) zawsze jest jak kamień w bucie. Wolałbym raczej przegrać z zespołem, który gra dobry futbol, jak Real Madryt" - Enrique wbił szpilę rywalom. "Chciałbym przyjechać tutaj zjeść stek, ale nie żeby oglądać piłkę nożną" - przyganił gospodarzom trener Barcelony. Po zwycięstwach zespołów z Madrytu - Atletico i Realu, przewaga "Blaugrany" nad nimi stopniała do odpowiednio trzech i czterech punktów. Dziennikarze byli ciekawi, na ile druga porażka z rzędu zaniepokoiła szkoleniowca. "Wciąż jesteśmy liderami z przewagą czterech punktów" - powiedział Enrique i przypomniał, że przed rokiem na tym samym etapie Barca miała tylko dwupunktową zaliczkę.