Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Drużyna Leganés zajmowała 19., natomiast zespół Espanyolu Barcelona - 20. pozycję. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem starć zespół Leganés wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Żaden mecz nie zakończył się remisem. Już w pierwszych minutach drużyna Espanyolu Barcelona próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 51. minucie żółtą kartkę dostał Raúl de Tomás, zawodnik gospodarzy. Jedyną bramkę meczu zdobył Jonathan Silva dla zespołu Leganés. Bramka padła w tej samej minucie. W zdobyciu bramki pomógł Ruben Salvador. W 58. minucie za Guerrera wszedł Roger Assalé. W 64. minucie w drużynie Espanyolu Barcelona doszło do zmiany. Jonathan Calleri wszedł za Wu Leiego. Kibice Espanyolu Barcelona nie mogli już doczekać się wprowadzenia Matíasa Vargasa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Adrià Pedrosa. W 66. minucie Roberto Rosales został zmieniony przez Javiera Avilésa, co miało wzmocnić zespół Leganés. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Adriego Embarbę na Melendę. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał żółtą kartkę Rogerowi Assalému z drużyny gości. Niedługo później trener Leganés postanowił bronić wyniku. W 81. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Aitora Ruibala wszedł Chidozie Collins, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Leganés utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie w zespole Leganés doszło do zmiany. Recio wszedł za Ibrahima Amadou. Między 84. a 87. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Espanyolu Barcelona i jedną drużynie przeciwnej. W 88. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Jonathan Calleri osłabiając drużynę gospodarzy. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 87. minucie. W doliczonym czasie gry w drużynie Espanyolu Barcelona doszło do zmiany. Víctor Campuzano wszedł za Javiego Lópeza. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku sędzia przyznał żółtą kartkę Javierowi Avilésowi z Leganés. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter pokazał trzy żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom Espanyolu Barcelona, a piłkarzom gości przyznał trzy żółte. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Espanyolu Barcelona rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie FC Barcelona. Natomiast w czwartek SD Eibar będzie gościć drużynę Leganés.