Jedenastka Realu (”Królewscy”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała pierwszą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 21. minucie Yeray zastąpił Unaiego Núñeza. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Raul Garcia z zespołu gospodarzy. Była to 39. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na murawie, jak to często zdarzało się Athletic Bilbao w tym sezonie, pojawił się De Marcos, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 63. minucie Iñiga Córdobę. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W tej samej minucie w jedenastce Athletic Bilbao doszło do zmiany. Mikel Vesga wszedł za Unaiego Lópeza. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę otrzymał Dani García z Athletic Bilbao. Jedynego gola z karnego strzelił Sergio Ramos dla zespołu ”Królewskich”. Bramka padła w tej samej minucie. To już dziesiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Chwilę później trener ”Królewskich” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 74. minucie na plac gry wszedł Lucas Vázquez, a murawę opuścił Rodrygo. Od 74 minuty boisko opuścili piłkarze Realu: Asensio, Federico Valverde, Karim Benzema, na ich miejsce weszli: Vinicius Junior, Toni Kroos, Luka Jović. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Williamsa, Daniego Garcíi zajęli: Asier Villalibre, Oihan Sancet. W doliczonej pierwszej minucie spotkania sędzia ukarał kartkami Muniaina, Yuriego z Athletic Bilbao i Sergia Ramosa, Casemira, Daniego Carvajala z jedenastki gości. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast ”Królewskim” pokazał trzy. Drużyna Athletic Bilbao wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Już w najbliższy czwartek drużyna Athletic Bilbao rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sevilla Futbol Club. Natomiast w piątek Deportivo Alavés będzie rywalem jedenastki Realu w meczu, który odbędzie się w Madrycie.