Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 25 starć zespół Espanyolu Barcelona wygrał dziewięć razy i zanotował siedem porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Espanyolu Barcelona w 16. minucie spotkania, gdy Borja Iglesias strzelił pierwszego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzynaste trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Sergi Darder. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Levante: Rubénowi Rochinie w 30. i Chemie w 43. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Espanyolu Barcelona. Trener Levante postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Roger Martí, a murawę opuścił Toño. Drużyna Espanyolu Barcelona długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 46 minut, jednak zespół gospodarzy doprowadził do remisu. Gola strzelił Rúben Vezo. Bramka padła po podaniu Campany. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Espanyolu Barcelona przyniosły efekt bramkowy. W 65. minucie Marc Roca dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy zdobyciu bramki pomagał Naldo. W 67. minucie Chema zastąpił Coke'a. W 70. minucie żółtą kartkę dostał Víctor Sánchez z Espanyolu Barcelona. Drużyna Levante wyrównała wynik meczu. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił Rubén Rochina. Asystę przy bramce zaliczył Borja Mayoral. W 74. minucie czerwoną kartkę obejrzał Rubén Rochina, tym samym zespół gospodarzy musiał znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, ale utrzymał korzystny wynik. W 77. minucie Borja Mayoral został zmieniony przez Pedro Lópeza, co miało wzmocnić drużynę Levante. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sergiego Dardera na Alejandra Lópeza. W następstwie utraty bramki trener Espanyolu Barcelona postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił pomocnika Víctora Sáncheza i na pole gry wprowadził napastnika Hernana Pereza, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania żółtą kartkę dostał José Morales, zawodnik gospodarzy. W 83. minucie w zespole Espanyolu Barcelona doszło do zmiany. Sergio García wszedł za Javiego Puada. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-2. Sędzia pokazał trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną piłkarzom Levante, natomiast zawodnikom gości wręczył jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Espanyolu Barcelona będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Real Club Celta de Vigo. Tego samego dnia Real Betis Balompié zagra z drużyną Levante na jej terenie.