Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 28 starć drużyna Eibaru wygrała osiem razy i zanotowała pięć porażek oraz 15 remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Trzeba było trochę poczekać, aby Charles wywołał eksplozję radości wśród kibiców Eibaru, zdobywając bramkę w 27. minucie spotkania. Przy zdobyciu bramki pomógł Fabian Orellana. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Eibaru. Jedenastka Levante ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W pierwszych minutach drugiej połowy Charles ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Asystę zanotował Sergi Enrich. Między 50. a 62. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy. Niedługo później trener Levante postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Nikolę Vukcevica. Na boisko wszedł Melero, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Borja Mayoral zastąpił Sergia Leóna. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Levante: Miramónowi w 71. i Postigo w 72. minucie. W tej samej minucie karnego dla Eibar nie wykorzystał Charles. Bramkarz wykazał się świetnym refleksem na linii bramkowej. W 78. minucie w drużynie Eibaru doszło do zmiany. Gonzalo Escalante wszedł za Charles'a. Kibice Eibaru nie mogli już doczekać się wprowadzenia Pabla De Blasisa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy. Murawę musiał opuścić Pedro León. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kolejnego gola. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Eibaru w 84. minucie spotkania, gdy Fabian Orellana zdobył trzecią bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Sergiego Enricha. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia w zespole Eibaru doszło do zmiany. Kike wszedł za Sergiego Enricha. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-0. Zawodnicy Eibaru dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedenastka Eibaru w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. 7 marca drużyna Eibaru będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Real Club Deportivo Mallorca. Natomiast 8 marca Granada CF zagra z zespołem Levante na jego terenie.