Real po porażce z derbach Madrytu z Atletico (0-1) ma już tylko iluzoryczne szanse na dogonienie liderującej Barcelony. Mecz z Levante jest na to dobitnym przykładem. "Królewscy" męczyli się "czerwoną latarnią" ligi.W 34. minucie podopieczni Zinedine'a Zidane'a objęli prowadzenie. Cristiano Ronaldo pewnie wykorzystał rzut karny. Kilka minut później szczęście dopisało Realowi. Borja Mayoral "huknął" z dystansu. Piłka odbiła się od słupka, następnie od pleców Diego Marino i wpadła do siatki.To uśpiło "Królewskich", którzy w 39. minucie stracili gola. Na listę strzelców wpisał się Brum Deyverson.W drugiej połowie goście miał sporo okazji do zdobycia, ale razili nieskutecznością. W 52. minucie z dystansu przymierzył James Rodriguez. Piłka przeleciała tuż obok spojenia słupka z poprzeczką. W 66. minucie Cristianio Ronaldo z kilku metrów trafił w słupek. Kwadrans przed końcem as Realu zmarnował doskonałe zagranie Danilo.W 82. minucie jedna z nielicznych akcji Levante omal nie zakończyła się gole. Keylor Navas z najwyższym trudem sparował piłkę na rzut rożny po uderzeniu Jose Luisa Moralesa.Real przypieczętował zwycięstwo w doliczonym czasie gry, kiedy w strzałem w długi róg wynik ustalił Isco. Wyniki, terminarz i tabela Primera Division