Według doniesień "Diario AS" włodarze Valencii planują, że piłkarze drużyny powrócą do treningów 13 kwietnia. Dzień wcześniej kończy się bowiem rządowy stan wyjątkowy w państwie. Piłkarze hiszpańskiego klubu brali udział w meczu Ligi Mistrzów z Atalantą, który został potem określony mianem "bomby biologicznej". Zakażonych zostało 35% drużyny, w tym gwiazdy Valencii - Ezequiel Garay, Jose Gaya i Eliaquim Mangala. Dlaczego mecz Atalanty z Valencią był "bombą biologiczną"?Treningi mają być przeprowadzone w małych grupach, z zachowaniem szczególnych zasad bezpieczeństwa. Hiszpańscy dziennikarze twierdzą również, że wszyscy gracze klubu są już zdrowi, a ich ostatnie badania miały wynik negatywny. Wiele wskazuje jednak na to, że premier kraju - Pedro Sanchez może przedłużyć obecne restrykcje. W Hiszpanii obecnie stwierdzono więcej niż 100 tysięcy zakażeń. Rozgrywki Primera Division zostały zawieszone i póki co nie wiadomo kiedy piłkarze ewentualnie wrócą do grania. Zobacz więcej informacji o Primera Division PA