Taki pomysł wyszedł od La Ligi, organizatora rozgrywek na najwyższym szczeblu w Hiszpanii. AFE sprzeciwił się mu, ponieważ La Liga nie odpowiedziała na pytania dotyczące planowanego meczu Girony z Barceloną w Miami. Według przedstawicieli AFE zadecydował o tym przede wszystkim właśnie "brak informacji". W piątek formalny sprzeciw przeciwko meczowi Primera Division w Stanach Zjednoczonych wyraziła RFEF. Gianni Infantino, prezes FIFA, miał także wątpliwości, co do zasadności tego pomysłu. Zdecydowana odmowa wyrażona przez AFE w poniedziałek, która to organizacja już wcześniej wskazywała na zagrożenia dla zdrowia piłkarzy ze względu na taką podróż, jest kolejnym ciosem dla La Ligi, która twierdzi, że taka inicjatywa zwiększy międzynarodową publiczność Primera Division. W niedzielę Florentino Perez, prezes Realu Madryt, powiedział, że jego klub odmówiłby gry w Stanach Zjednoczonych. Z kolei Girona i Barcelona nie mają nic przeciwko, aby 26 stycznia zagrać w Miami. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division