Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division Gospodarze rozpoczęli znakomicie. W 10. minucie Sergio Escudero wykorzystał znakomite podanie piętą Angela Lafity i w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi Barcelony. Niespełna pięć minut później Pedro Leon dośrodkował z rzutu rożnego, a Lisandro Lopez celnie główkował z 7 metrów w róg bramki faworytów. Barca długo nie potrafiła odpowiedzieć na zaskakujące ciosy gospodarzy, ale to ona schodziła na przerwę prowadząc! Pod nieobecność Lionela Messiego i Neymara liderem, który poprowadził zespół do zwycięstwa okazał się Pedro. Pomiędzy 34. a 43. minutą ustrzelił hat-tricka. Najpierw wykorzystał świetne prostopadłe podanie Cesca Fabregasa i nie dał szans bramkarzowi. W 41. minucie dostał piłkę na lewym skrzydle, wpadł w pole karne, złamał do środka i huknął w okienko. Po chwili z lewej strony dośrodkował Jordi Alba, a pechowo wybita piłka przez jednego z gospodarzy trafiła pod nogi snajpera Barcy i błyskawicznie znalazła się w siatce. W 60. minucie świetnej okazji do wyrównania nie wykorzystał Castro - spudłował z 10 metrów. Osiem minut później Pedro idealnie dośrodkował z prawego skrzydła w kierunku dalszego słupka i zamykający akcję Fabregas nie miał problemów ze zdobyciem 4. gola dla Barcelony. Nie upłynęły trzy minuty, a Pedro wypracował kolejnego gola. Tym razem został powalony w polu karnym, a arbiter odgwizdał "jedenastkę". Pewnie zamienił ją na bramkę Fabregas. Getafe CF - FC Barcelona 2-5 (2-3) Zobacz raport meczowy