<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division,cid,658,sort,I" target="_blank">Primera Division: wyniki, tabela, terminarz i strzelcy</a>Malcom związał się z nowym klubem pięcioletnim kontraktem. - Przyglądaliśmy się mu już przed rokiem, ale wtedy jego transfer był dla nas zbyt drogi. Tym razem pojawiła się jednak szansa, by go pozyskać. Malcom to bardzo szybki piłkarz, z dobrym strzałem i dryblingiem. Pojawienie się takiego zawodnika w Rosji to wyjątek - przekonuje Siergiej Siemak, trener Zenitu. Brazylijski skrzydłowy trafił do Barcelony przed rokiem po świetnym sezonie w Bordeaux, ale nie przebił się na stałe do podstawowego składu nowej drużyny. W ostatnich rozgrywkach rozegrał tylko 15 spotkań w Primera Division, zanotował w nich jednego gola i dwie asysty. Przed nowym sezonem miejsca w ofensywie Barcelony było jednak jeszcze mniej. Do Katalonii z Atletico Madryt przeniósł się Antoine Griezmann i trener Ernesto Valverde będzie musiał znaleźć miejsce w ofensywie również dla Francuza. W dodatku mistrzowie Hiszpanii wciąż są zainteresowani sprowadzeniem Neymara. Barcelona poinformowała, że Zenit zapłacił za Malcoma 40 milionów euro. Wypłata dodatkowych pięciu milionów ma być uzależniona od występów Brazylijczyka w nowym klubie. Przed rokiem klub z Hiszpanii przelał za Malcoma do kasy Bordeaux 41 milionów euro. DG