Występ nastolatka na nadchodzącym młodzieżowym mundialu jest jednak zagrożony, a największą przeszkodę w tej kwestii może stanowić czas. Fati wciąż posiada jedynie narodowość swojej ojczyzny - Gwinei Bissau. By dostać hiszpański paszport, musi czekać na dopełnienie formalności związanych z jego ojcem - Borim - który mieszka w kraju Cervantesa od 16 lat i złożył już odpowiednie dokumenty, by otrzymać obywatelstwo. Procesy biurokratyczne nadal trwają. Gwinea Bissau jest byłą portugalską kolonią, dzięki czemu Fati mógłby bronić także barw tego kraju, lecz, jak donoszą hiszpańscy dziennikarze, nastolatek jest zdeterminowany, by grać dla "La Roja". Hiszpańska Federacja Piłkarska chce jak najszybciej dopiąć wszelkie formalności. Dyrektor sportowy związku José Francisco Molina miał poprosić prawników reprezentujących ojca piłkarza, by do jego sprawy dołączyli także wniosek o przyznanie obywatelstwa nastolatkowi. Jeśli Hiszpanie liczą na obecność Fatiego podczas tegorocznych mistrzostw świata U17, pośpiech jest wskazany - impreza rozgrywana w Brazylii rozpoczyna się już 26 października. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division,cid,658,sort,I">Primera Division - wyniki, terminarz, tabela</a>TB