Transfer <a class="db-object" title="Bernardo Silva" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-bernardo-silva,sppi,2665" data-id="2665" data-type="p">Bernardo Silvy</a> miał być ukoronowaniem spektakularnego okna transferowego w wykonaniu <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">FC Barcelona</a>. <a href="https://sport.interia.pl/transfery/news-barcelona-o-krok-od-spektakularnego-transferu-wisienka-na-to,nId,6222061">Hiszpańscy dziennikarze nazwali tę transakcję "wisienką na torcie", informując o wstępnym porozumieniu pomocnika z katalońskim klubem</a>. Sam Bernardo Silva miał pożegnać się z kibicami Manchesteru City wpisem w mediach społecznościowych. - Chciałem podziękować za piękne chwile miłości i wsparcia, które mi okazywaliście - napisał Portugalczyk. Media: Bernardo Silva nie dla FC Barcelona. Portugalczyk chce zostać w Manchesterze City Okazuje się jednak, że ostatecznie Bernardo Silva nie dołączy do <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Roberta Lewandowskiego </a>w szatni FC Barcelona. Taką informację podał na Twitterze Oliver Kay. - Dobra wiadomość dla Manchesteru City: Bernardo Silva skupia się teraz na pozostaniu w klubie. Jego głowę zawróciło zainteresowanie Barcelony, ale tak jak przed rokiem jest szczęśliwy z tego, że zostaje i w pełni skupia się na nadchodzącym sezonie - napisał dziennikarz "The Athletic". Bernardo Silva nie notuje jak dotąd wymarzonego początku sezonu w barwach Manchesteru City. Choć wystąpił w obu meczach ligowych, dwukrotnie wchodził do gry z ławki w drugiej połowie. Na przestrzeni całej kampanii na pewno będzie jednak ważnym ogniwem ekipy trenera <a class="db-object" title="Pep Guardiola" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-pep-guardiola,sppi,2370" data-id="2370" data-type="p">Pepa Guardioli</a>.