Ronaldo zdaje sobie sprawę, że ludzie lubią i czują potrzebę porównywania różnych osób. "Szanuję to, że ludzie porównują zawsze wszystko ze sobą. To z jednej strony normalne, ale z drugiej męczące, bo wciąż jest to samo, co rok się powtarza i wraca do pewnych rzeczy. Nie jestem fałszywy. Wiem, że przejdę do historii, że jestem legendą futbolu. Pokazują to liczby i moja gra. Myślę i czuję się numerem "jeden" i nie interesuje mnie to, jak widzą to inni. Szanuję ich opinie, ale wiem swoje i jestem pewny swojej klasy" - powiedział Portugalczyk. Film o piłkarzu "Królewskich" właśnie wchodzi na ekrany kin. Światowa premiera dokumentu "Ronaldo" odbędzie się 9 listopada w Londynie. Dwa tygodnie temu Portugalczyk został najskuteczniejszym strzelcem w historii Realu Madryt - obecnie ma 327 bramek w 313 meczach. Zawodnik trzykrotnie uznawany najlepszym piłkarzem roku na świecie potrzebował 310 występów (wówczas zdobył 324 gole), by pobić rekord Raula Gonzaleza, który trafił 323 razy w 741 spotkaniach. W czerwcu 2009 roku 24-letni wówczas Ronaldo trafił do Realu z Manchesteru United za rekordową wtedy, najwyższą w historii sumę 80 milionów funtów (93 mln euro). Do Manchesteru United przeszedł w 2003 roku ze Sportingu Lizbona. W zespole Alexa Fergusona triumfował m.in. w Lidze Mistrzów (2008) oraz trzy razy w Premier League (2007-2009). Z Realem zdobył dwa razy Puchar Hiszpanii (2011, 2014), mistrzostwo (2012), a w 2014 roku wygrał Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy UEFA i klubowe mistrzostwo świata.