Według wiceprezydenta klubu Javiera Fausa unowocześnienie dotychczasowego stadionu kosztowałoby około 300 milionów euro, a budowa nowego to koszt dwukrotnie wyższy. Faus ostrzegł jednak, że sytuacja finansowa klubu nie jest najlepsza i że "nic nie będzie robione do czasu aż dług nie zostanie znacznie zredukowany". Zadłużenie Barcelony wynosi obecnie 334 milionów euro. Jeszcze rok temu sięgało 364 milionów. Referendum w sprawie stadionu mogłoby się odbyć "w perspektywie sezonu 2014/15 lub 2015/16" - dodał Faus. O losach FC Barcelona współdecydują członkowie klubu, którzy są zarazem kibicami, tzw. socios. Obecnie jest ich ponad 153 tys.