Po wpadkach Barcelony i Villarreal podopieczni Rafy Beniteza mieli okazję wskoczyć na fotel lidera. Real musiał jednak wygrać z Atletico i to na terenie rywala.Pojedynek na Vicente Calderon rozpoczął się dla "Królewskich" wyśmienicie. Już w 9. minucie goście objęli prowadzenie. Z prawego skrzydła precyzyjnym dośrodkowaniem popisał się Daniel Carvajal. Obrońcy Atletico nie upilnowali Karima Benzemy i francuski napastnik okazji nie zmarnował. Strzałem głową z kilku metrów zmusił do kapitulacji Jana Oblaka.W 21. minucie serię błędów popełnił Sergio Ramos. Najpierw kapitan "Królewskich" wybijając piłkę zagrał wprost pod nogi rywala. Szybko odebrał futbolówkę we własnym polu karnym, ale wypuścił ją sobie za daleko. Z prezentu skorzystał Thiago, a Ramos ratując sytuację sfaulował pomocnika Atletico. Sędzia Alberto Undiano Mallenco wskazał na "wapno". Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Antoine Griezmann. Fantastycznie spisał się bramkarz Realu Keylor Navas, który wyczuł intencję strzelca i odbił piłkę do boku.Pod koniec pierwszej połowy pokazał się as "Królewskich" - Cristiano Ronaldo. Portugalczyk jednak minimalnie chybił z rzutu wolnego z 25 metrów.W drugiej połowie stroną przeważającą byli gospodarze. Real jednak miał w bramce Navasa. Kwadrans przed końcem Cristiano Ronaldo uderzył z 16 metrów, ale piłka przeleciała tuż obok słupka.Wysiłki podopiecznych Diego Simeone zostały nagrodzone w 83. minucie. Lewym skrzydłem pomknął Jackson Martinez i posłał piłkę przed bramkę. Tam sprytnie piętą zagrał Griezmann, czym zmylił Navasa. Luciano Vietto z bliska wpakował piłkę do siatki. W końcówce jeszcze doskonałą okazję miał Jackson Martinez, ale Navas uratował Real przed stratą gola. Atletico Madryt - Real Madryt 1-1 (0-1) Bramki: 0-1 Karim Benzema (9.), 1-1 Luciano Vietto (83.)Primera Division - tabela, strzelcy, wyniki, terminarz