Sanchez bardzo chciał zmienić klub już kilka miesięcy temu, ale twarde weto postawił menedżer Arsenalu Arsene Wenger. Nie zdecydował się na sprzedaż zawodnika, mimo że ten nie przedłużył kontraktu, mającego wygasnąć latem 2018 roku. Arsenal stracił więc ostatnią szansę, aby zarobić na swojej gwieździe wielkie pieniądze. Szefowie Man City są wściekli na Arsenal za to, że na ostatniej prostej wycofał się z negocjacji. Jak podaje mirror.co.uk, nie zamierzają teraz płacić londyńskiemu klubowi i odpuszczą negocjacje w sprawie zimowego transferu, na który musieliby wydać 20 mln funtów. Priorytetem Man City w zimowym okienku transferowym wydaje się więc pozyskanie lewego obrońcy. Jest to spowodowane ciężką kontuzją, jakiej doznał Benjamin Mendy. Jak podaje mirror.co.uk, listę transferowych celów otwiera Faouzi Ghoulam z Napoli. MZ