Arsenal prowadzi w tabeli Premier League i awansował do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Wenger twierdzi, że dysponuje wystarczająco mocną kadrą, aby myśleć o zdobywaniu tytułów, ale zapowiedział, że z uwagą będzie śledził sytuację podczas zimowego okienka transferowego. "Nie wiem, czy kogokolwiek pozyskamy. Będziemy czujni i jeśli pojawi się specjalna okazja, to nie odrzucimy jej" - powiedział Wenger. "Nie jesteśmy jednak zdesperowani, aby kogoś wziąć, bo mamy mocne zaplecze, co pokazaliśmy już. Pomoc w meczach z West Hamem i Newcastle United była zupełnie inna. Wymieniliśmy trzech piłkarzy i wciąż mieliśmy bardzo mocny zespół" - dowodził Wenger. Przed sezonem Arsenal walczył o ściągnięcie znakomitego snajpera - Luisa Suareza z Liverpoolu. Nie udało się, a Urugwajczyk prowadzi dziś w klasyfikacji najlepszych strzelców Premier League z 19 golami na koncie. Szef Arsenalu przyznał, że temat Suareza jest już dla niego zamknięty. "Przedłużył kontrakt, my z kolei znów mamy Bendtnera i Podolskiego" - powiedział menedżer "Kanonierów", który komplementował także Oliviera Girouda, strzelca ośmiu goli dla Arsenalu.