Attila Szalai na początku bieżącego roku znalazł się w stambulskim Fenerbahce - o Turcji trafił prosto z Apollonu Limassol. Wszystko jednak wskazuje na to, że przygoda Węgra z "Żółtymi Kanarkami" nie potrwa już długo.Obrońca od wielu tygodni był łączony z transferem do klubu z silniejszej ligi - media rozpisywały się przede wszystkim o zainteresowaniu w Hiszpanii. Na liście zespołów, które miały uważnie obserwować sytuację Szalaia, miały być m.in. Sevilla, Atletico Madryt czy FC Barcelona. Attila Szalai w Chelsea? Zdaniem Rossiego to już pewne Koniec końców jednak zawodnik na początku 2022 roku znajdzie się raczej w Anglii. Potwierdzenie dla takiego scenariusza przyszło z dość nieoczekiwanej strony - o finiszu z graczem wypowiedział się bowiem selekcjoner reprezentacji Węgier Marco Rossi.Włoch w rozmowie z calciomercato.it został zagadnięty o to, którzy reprezentanci Węgier jego zdaniem poradziliby sobie w Serie A. Studio Ekstraklasa na żywo w każdy poniedziałek o 20:00 - Sprawdź! "Trudno jest wymienić jednego zawodnika, ale obecnie myślę, że byłby to Attila Szalai, który gra dla Fenerbahce, ale jak sądzę niebawem dołączy do Chelsea" - stwierdził Rossi w rozmowie z portalem."Był obserwowany przez poważne hiszpańskie drużyny, ale wygląda na to, że transfer do Chelsea jest już pewny. We włoskim futbolu jednak również by sobie poradził" - dodał szkoleniowiec. Attila Szalai grał m.in. dla Rapidu Wiedeń Attila Szalai ma 23 lata. W narodowej kadrze Węgier debiutował w 2019 roku. Jeśli transfer do "The Blues" stanie się faktem, to będzie to jego piąty klub w seniorskiej karierze - wcześniej, prócz wspomnianego Fenerbahce i Apollonu, reprezentował też barwy Mezokovesdi SE oraz Rapidu Wiedeń. PaCze