Jednocześnie Brazylijczyk przyznał, że jest zadowolony z pracy w Portugalii i chciałby dalej trenować tamtejszych piłkarzy. "Propozycja przedłużenia kontraktu (wygasa z końcem czerwca - PAP) z portugalską federacją to wszystko, czego obecnie potrzebuję. Nie, nie ma żadnego porozumienia z Manchesterem City" - powiedział 59-letni Scolari, pod którego wodzą Portugalczycy awansowali do czerwcowych finałów mistrzostw Europy. W grupie A ME-2008 Portugalczycy zagrają z Turkami (7.6 w Genewie), Czechami (11.6 w Genewie) oraz Szwajcarami (15.6 w Bazylei).