Były bramkarz Realu Madryt nie ukrywa, że nie jest zadowolony z faktu, iż klub z Mediolanu postawi na dwa razy młodszego Gianluigiego Donnarummę. Hiszpan ma świadomość, że nowy trener Vincenzo Montella nie zmieni decyzji, jaką podjął poprzedni sztab szkoleniowy i również postawi na nastoletniego Włocha. Diego Lopez uważa, że najrozsądniejszym rozwiązaniem jest zmiana barw klubowych. Jak donoszą angielskie media, chętnych nie brakuje. Parol na bramkarza Milanu zagięła Chelsea Londyn. Trener Antonio Conte zna zawodnika z Serie A, którą jako selekcjoner "Squadra Azzurra" śledzi regularnie. 34-latek na Stamford Bridge miałby zastąpić Asmira Begovicia, który obecnie jest pierwszym zmiennikiem Thibauta Courtoisa. Poprzedni, nieudany sezon Belga pokazał jednak, że reprezentanta "Czerwonych Diabłów" można wygryźć z podstawowego składu. Lopez wie, jak to się robi - dokonał tego w Realu Madryt, gdzie posadził na ławce rezerwowych samego Ikera Casillasa. Hiszpan jest wychowankiem "Królewskich". Poza Madrytem występował również w Villarrealu i Sevilli. Na San Siro występuje od dwóch lat. W minionym sezonie wystąpił w ośmiu spotkaniach Serie A. W 2009 roku zaliczył jedyny występ w reprezentacji "La Furia Roja". Umowa Diego Lopeza z zespołem "Rossonerich" wygasa za dwa lata, więc "The Blues" będą musieli zapłacić mediolańczykom za jego transfer. Kwota nie powinna być jednak duża z uwagi na wiek, mierzącego 196 centymetrów, zawodnika.