Mecz rozpoczął się znakomicie dla gospodarzy. W 10 minucie spotkanie we własnym polu karnym Joe Cole sfaulował Moritza Volza i sędzia Mark Halsey wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem rzutu karnego był Danny Murphy. Chelsea wyrównała w 54 minucie. Piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego przez Juliano Bellettiego głową do Salomona Kalou zgrał Alex i reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej pokonał bramkarza Fulham. Osiem minut później zwycięskiego gola dla Chelsea zdobył Ballack, który wykorzystał rzut karny. Chwilę wcześniej reprezentanta Niemiec nieprzepisowo powstrzymywał w polu karnym Clint Dempsey. - Ciesze się z tego, że podczas przerwy świątecznej zainkasowaliśmy 12 punktów. Dzisiaj rozpoczęliśmy ospale, ale zawsze tak gramy, kiedy pora meczu jest tak wczesna. Później mój zespół pokazał jednak charakter - powiedział po meczu zadowolony z wygranej Avram Grant. Przed wszystkimi wtorkowymi spotkaniami Premier League minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego tragicznie kapitana Motherwell Phila O'Donnella. Fulham - Chelsea Londyn 1:2 (1:0) Bramki: Murphy (10. - karny) - Kalou (54.), Ballack (62. - karny). *** <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne/angielska/tabela,33">Zobacz aktualną tabelę Premier League</a> oraz <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne/mecze/kolejka,12195,21">wyniki 21.kolejki rozgrywek!</a>