Łukasz Fabiański to pewniak w walijskiej drużynie występującej w Premier League. Od początku sezonu imponuje formą i jest ważnym ogniwem zespołu Garry'ego Monka. Przed poniedziałkowym meczem oba kluby dzielił jedynie punkt. Zarówno Swansea, jak i Stoke, bronią się w tym sezonie przed spadkiem. Lepiej w spotkaniu średniaków Premier League zaprezentowali się gospodarze, ale to goście wywożą z Walii trzy punkty.Fabiański wyciągał piłkę z siatki już po czterech minutach. Pewnie rzut karny wykorzystał Bojan Krkić. Polski bramkarz rzucił się w prawy róg, a Hiszpan uderzył w lewe okienko. Fabiański nie miał szans, by obronić jego uderzenie.Przez dalszą część meczu Polak spisywał się poprawnie. Choć to gospodarze mieli więcej okazji, Fabiański kilka razy udanie interweniował. 30-letni bramkarz to podstawowy golkiper reprezentacji Polski. Wywalczył miejsce między słupkami w trakcie eliminacji do Euro 2016. Wygrał rywalizację m.in. z Arturem Borucem, Wojciechem Szczęsnym i Przemysławem Tytoniem.Tymczasem Fabiański nie powtórzył wyczynu tego ostatniego. W minionej kolejce Bundesligi Tytoń obronił rzut karny, dzięki czemu jego VfB Stuttgart pokonał FC Ingolstadt.