Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Carneiro odeszła z Chelsea Londyn, po tym jak została odsunięta od pracy z pierwszą drużyną przez menedżera Jose Mourinha, który upomniał ją oraz fizjoterapeutę Jona Fearna za wbiegnięcie na boisko, by udzielić pomocy Edenowi Hazardowi w zremisowanym meczu ze Swansea City 2-2, w wyniku czego "The Blues" przez moment grali w dziewiątkę. Zachowanie Portugalczyka zostało skrytykowane przez środowisko medyczne, a według Rabbatts kwalifikuje się ono nawet do odpowiedzialności dyscyplinarnej. "Myślę, że w gronie FA powinniśmy się przyjrzeć procedurom" - powiedziała. "Problem ochrony piłkarzy jest oczywiście niezwykle ważny. Istnieje wiele obaw na ten tamat wyrażanych przez lekarzy pracujących w Premier League i przez stowarzyszenia lekarskie. Może trzeba pomyśleć o bardziej skutecznych sankcjach, jeśli obowiązujące obecnie protokoły są naruszane" - dodała. "Może musimy pomyśleć o przewinieniach dyscyplinarnych, jeśli dojdzie do jakieś ingerencji przez sztab szkoleniowy pomiędzy sędziego i sztab medyczny. Jest wiele rzeczy, którym musimy się przyjrzeć i zastanowić się, w jaki sposób lepiej postępować, gdy pojawią się takie zdarzenia. Mam nadzieję, że zobaczymy Evę Carneiro z powrotem w grze" - mówiła Rabbatts. Mourinho nazwał zachowanie Carneiro i Fearna "impulsywnym i naiwnym", ale lekarze z Premier League stwierdzili, że nie zareagowanie w tej sytuacji, byłoby naruszeniem obowiązków. 42-letnia Carneiro ma według doniesień medialnych podjąć działania prawne przeciwko Chelsea, ale ona sama odmawia na ten temat komentarzy. Portugalczyk w zeszłym tygodniu został oczyszczony przez FA z zarzutów wypowiadania dyskryminacyjnych uwag wobec lekarki, która potem jednak skarżyła się, że nie została poproszona przez związek o złożenie oświadczenia w tej sprawie. Tymczasem Greg Dyke, prezes FA, wezwał Mourinha, aby przeprosił Carneiro, która pracowała w Chelsea od lutego 2009 roku. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League