Trener "Czerwonych Diabłów" zdenerwował się po tym, jak angielska Federacja Piłkarska anulowała obrońcy Chelsea, Johnowi Terry'emu czerwoną kartkę, którą ten otrzymał w meczu z Manchesterem City. Dzięki temu piłkarz będzie mógł wystąpić w najbliższym ligowym meczu swojej drużyny z Manchesterem United. Ferguson oskarżył Hacketta o naciski na taką a nie inną decyzję w sprawie Terry'ego po tym, jak sędzia spotkania, Mark Halsey, odmówił cofnięcia kary dla piłkarza. - Wszystkie decyzje odnośnie spraw dyscyplinarnych podejmuje tylko i wyłącznie Federacja Piłkarska i w jej gestii leży to, jak rozpatrzyć odwołania zawodników od nałożonych na nich kar - poinformował rzecznik prasowy Organizacji Angielskich Sędziów. Trener Manchesteru United jest pewny, że gdyby chodziło o jego zawodnika, decyzja byłaby zupełnie inna. - Hackett naciskał na sędziego Halseya, by ten zmienił swoją decyzję, ale on odmówił. Myślę, że w przypadku mojego piłkarza taka sytuacja nie miałaby miejsca - zakończył.