"Długo i intensywnie myślałem o swojej przyszłości i po 12 latach gry dla najlepszego klubu na świecie zdecydowałem, że to właściwy moment dla mnie, aby odejść" - ogłosił Ferdinand na swojej stronie internetowej. "Przyszedłem do Manchesteru United z nadzieją na wygrywanie tytułów, ale nawet w najskrytszych marzeniach nie mogłem wyobrazić sobie, że będzie to dla mnie tak pełen sukcesów okres. Było wiele wspaniałych chwil, gdy grałem u boku wielkich piłkarzy, którzy stali się moimi przyjaciółmi" - podkreślił Ferdinand, dodając, że najbardziej zapadły mu w pamięci emocje związane z pierwszym tytułem mistrza Anglii i triumfem w Lidze Mistrzów. "Okoliczności, nie pozwoliły mi na pożegnanie się w taki sposób, w jaki chciałbym. Chcę jednak podziękować kolegom z zespołu, sztabowi szkoleniowemu i kibicom za nieprawdopodobnych 12 lat, których nigdy nie zapomnę" - napisał Ferdinand. Dodał, że czuje się zdrowy i w formie, aby podjąć nowe wyzwanie. Rio Ferdinand trafił do Man Utd w 2002 roku z Leeds United za 29,1 mln funtów, przez co został najdroższym angielskim piłkarzem. Od tego czasu rozegrał 454 mecze w barwach "Czerwonych Diabłów" i sześciokrotnie zdobywał z nimi mistrzostwo kraju, a w 2008 roku także Puchar Europy.