Zinedine Zidane pozostaje bez pracy od pięciu miesięcy. W maju zrezygnował z trenerskiej posady w Realu Madryt. Rozstanie z "Królewskimi" nie nastąpiło w najlepszej atmosferze.Wydawało się, że Francuz będzie przebierał w ofertach i znajdzie nowe zatrudnienie najpóźniej tuż po finałach Euro 2020. Te przypuszczenia okazały się prawdziwe, ale połowicznie. 49-latek rzeczywiście na brak zainteresowania nie narzeka, tyle że jak na razie nie kwapi się do podjęcia pracy. Jak donosi "Daily Mirror", Zidane znalazł się na celowniku Newcastle United. Klub, przejęty przed tygodniem przez Saudyjski Fundusz Inwestycyjny, rozpoczyna budowę futbolowej potęgi. Francuski szkoleniowiec miał być jej częścią i zarazem współtwórcą. Zinedine Zidane odrzucił ofertę Newcastle Tymczasem mistrz świata z 1998 roku nie przyjął propozycji, mimo że u arabskiego pracodawcy mógłby zarobić krocie. Dlaczego? Jak twierdzą angielscy dziennikarze, marzeniem Zidane'a jest stołek selekcjonera reprezentacji Francji. A celem alternatywnym pozostaje funkcja trenera w Juventusie Turyn. Kadrę "Tricolores" od 2012 roku prowadzi Didier Deschamps, którego kontrakt wygasa z końcem przyszłego roku. Z kolei ostatniego lata ekipę "Starej Damy" objął Massimiliano Allegri. Wobec odmowy Zidane'a najpoważniejszymi kandydatami do poprowadzenia zespołu Newcastle pozostają Frank Lampard (obecnie bez zajęcia) i Steven Gerrard (menedżer Rangers FC).UKi Premier League - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz