Z Anglii docierają wieści o szlachetnym zachowaniu Mohameda Salaha. 28-letni napastnik miał obronić bezdomnego, który został zaatakowany na stacji benzynowej w Liverpoolu. Młodociani napastnicy obrali sobie za cel pozostającego bez domu Davida Craiga i zaczęli go obrażać. Egipski piłkarz nie mógł dłużej tego znieść. Salah podszedł go grupy i zwrócił im uwagę, mówiąc m.in. że pewnego dnia to oni mogą się znaleźć w takiej sytuacji. Co więcej, Egipcjanin nie tylko uratował bezdomnego i dał solidną lekcję młodym napastnikom, ale także podarował bezdomnemu 100 funtów. Cała sytuację zarejestrował również monitoring na stacji benzynowej, a na Davidzie Craigu zrobiło to takie wrażenie, że ten opowiedział o zajściu na łamach "The Sun". - Salah był równie wspaniały, co na boisku. Usłyszał, co mówią do mnie ci ludzie i zwrócił im uwagę. Potem dał mi 100 funtów - powiedział pozostający od sześciu lat bez domu Craig.- Ci ludzie obrażali mnie, pytali dlaczego proszę o pomoc, kazali wziąć się do roboty. Salah jest w moich oczach prawdziwym bohaterem. Chcę mu podziękować za to, co dla mnie zrobił - dodał mężczyzna. Mo Salah jest znany ze swojej dobroczynności i braku obojętności na krzywdę. Egipski piłkarz jest m.in. ambasadorem UNHCR, a także fundatorem wielu charytatywnych akcji w swoim kraju. Polsat Sport <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league,cid,812,sort,I" target="_blank">Premier League - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>