John Stones przeszedł do Manchesteru City z Evertonu za niebotyczną, jak na obrońcę, kwotę 47,5 mln funtów. Jego nowym trenerem będzie Pep Guardiola i zdaniem Neville'a to właśnie pod jego okiem Stones ma szanse osiągnąć poziom prezentowany przez hiszpańskiego obrońcę. "Przez ostatnie pół roku krytykowano Stonesa jak gra, czego nie powinien robić. A on dobrze ściąga na siebie obrońców i wyprowadza piłkę do pomocników" - twierdzi były reprezentant Anglii."Styl jego gry przypomina mi jak siedem, osiem lat temu, Pique rozpoczynał swoją przygodę w Barcelonie pod okiem Guardioli" - uważa. Jego zdaniem Hiszpan stworzył ze środkowego obrońcy "piłkarskiego potwora". Gdy Pique grał w "Czerwonych Diabłach" nie wyglądał na środkowego obrońcę. Pod okiem Guardioli jego umiejętności wzrosły, nabrał doświadczenia i tężyzny fizycznej. Jego zdaniem, tak samo będzie ze Stonesem.