Jack Grealish, wychowanek Aston Villi, od kilku lat jest kuszony przez większych graczy rynku piłkarskiego, ale konsekwentnie pozostaje wierny "The Villains". Tego lata może się to jednak zmienić. Brytyjskie media już kilka miesięcy temu rozpisywały się na temat zainteresowania, jakie Grealish budzi w Manchesterze City. Pep Guardiola ma bowiem mocno sobie cenić zdolności angielskiego skrzydłowego. Od dłuższego czasu piłkarz ma zwracać też uwagę Manchesteru United.Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - <a href="https://sport.interia.pl/strefaeuro12?utm_source=program&utm_medium=program&utm_campaign=program">Oglądaj!</a> Chelsea chciałaby widzieć Grealisha u siebie Teraz do walki o piłkarza ma się włączyć londyńska Chelsea. Wedle doniesień "Football Insidera" Jack Grealish budzi "mocne zainteresowanie" zespołu ze stolicy Anglii. Źródło bliskie klubowi powiedziało portalowi, że Roman Abramowicz ma być skłonny sfinansować każdy transfer "na najwyższym szczeblu", jeśli z danym piłkarzem uda się uzgodnić warunki kontraktowe. Abramowicz raczej będzie musiał sięgnąć naprawdę głęboko do kieszeni - Aston Villa wiosną podniosła kwotę odstępnego za zawodnika do poziomu 100 mln funtów, co sprawia, że pozostanie on nieosiągalny dla większości klubów piłkarskich.Relacja audio z każdego meczu Euro tylko u nas - <a href="https://sport.interia.pl/relacje-euro-2020?utm_source=tekst&utm_medium=tekst&utm_campaign=tekst">Słuchaj na żywo!</a> Jack Grealish ma umowę ważną jeszcze cztery lata Jack Grealish walczy obecnie wraz z reprezentacją Anglii na Euro 2020. We wrześniu 2020 roku podpisał nowy kontrakt z drużyną Birmingham, który ważny jest do 2025 roku. PaCze