"The Sun" przekonuje, że relacje pomiędzy Pogbą a Mourinho jeszcze nigdy nie były tak fatalne. Portugalski menedżer miał przestrzec swojego piłkarza, aby nie wylewał żalów w mediach, z kolei Francuz odparł, że jeśli tak mają wyglądać rozmowy między nimi, to w przyszłości niech kontaktuje się z jego agentem. "Daily Mail" twierdzi, że Pogba chce wymusić transfer do Barcelony. Manchester United nie ma zamiaru z niego zrezygnować, ale piłkarz jest zdecydowany na transfer i naciska władze klubu. Pogba otrzymał kapitańską opaskę przed pierwszym meczem Premier League z Leicesterem City, co zgodnie odebrano jako próbę udobruchania zawodnika i skłonienia go do pozostania w klubie. Ten gest nie odniósł jednak efektu, o czym przekonują słowa piłkarza po meczu: - Są rzeczy, których nie mogę powiedzieć, bo dostanę karę. Musisz wiedzieć jedną rzecz: Zawodnik, który zostaje wybrany i jest szczęśliwy, zawsze czuje się bardziej komfortowo niż wtedy, gdy nie jest szczęśliwy. To wszystko, co mogę powiedzieć. Agent piłkarza - Mino Raiola podobno już uzgodnił z szefami Barcelony warunki indywidualnego kontraktu dla Pogby. Francuz miałby zarobić 100 mln euro w ciągu pięciu lat. Manchester United odrzucił jednak ofertę Barcelony i koniecznie chce zatrzymać swoją gwiazdę. Wielkich szans na przeprowadzenie transferu nie daje też dyrektor katalońskiego klubu - Ariedo Braida. "Czerwone Diabły" zapłaciły za Pogbę 105 mln euro w 2016 roku. MZ