- Nie sądzę, że mógłbym być dobrym zawodnikiem, ale chciałbym zrobić coś dla "Kanonierów". Niedawno rozmawiałem z żoną. Powiedziałem jej, że byłbym całkiem niezłym trenerem sprawnościowym w którymś z klubów; może to jest jakiś trop. Mógłbym na przykład pomagać zawodnikom, którzy zmagają się z kontuzjami, albo po prostu przechodzą kryzys - wspomniał Farah. Od 2005 roku zgromadził 10 złotych i pięć srebrnych medali, a także jeden brązowy lekkoatletycznych mistrzostw świata i Europy. W tym samym czasie Arsenal Londyn, w którym grają polscy bramkarze Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański, nie zdobył ani jednego trofeum. Farah nie byłby pierwszym olimpijczykiem, próbującym swoich sił w pracy z piłkarzami. Złoty medalista igrzysk w dziesięcioboju (Moskwa 1980, Los Angeles 1984) Brytyjczyk Daley Thompson pełnił rolę trenera sprawnościowego w Wimbledonie i Luton Town. Z kolei Jamajczyk Usain Bolt, sześciokrotny złoty medalista (100 m, 200 m i 4x100 m w Pekinie oraz Londynie) ma wystąpić w koszulce Manchesteru United w jednym ze spotkań towarzyskich w 2013 roku.